Fabuła forum

Temat: Fabuła forum Wto Maj 10, 2016 9:17 am

Szli razem, śnieg sypał się z nieba, chłód wyżerał ciepło z ich drobnych ciałek. Ściskał rękę siostrzyczki, prowadząc ją przez śnieżne zaspy, wręcz przenosząc przez te, co większe, by nie moczyła i tak przemoczonych bucików. Mamiły ich światła wioski, sprawiały, że to właśnie do nich ciągnęły, licząc na ciepło i chociaż odrobinę dobrej woli ludzi, którzy może się nad nimi ulitują. Nad dwoma sierotkami.
-Dokąd zmierzacie? – Zapytał bezcielesny głos. Dwójka dzieci przystanęła i rozejrzała się dookoła. Chłopiec poprawił szmatę na głowie siostry, chociaż nie pozwalała ona na ukrycie jej rogów, oczów z poziomom źrenicą, jaśniejących w mroku jak dwie latarnie.
-Do wioski! Znaleźć pomoc, jesteśmy tylko głodnymi sierotkami – przemówił.
-Nie mój mały, jesteście czymś zdecydowanie więcej. Chodźcie ze mną, ogrzejecie się, służąca da wam zupy – bezcielesny głos, nagle zyskał ciało. Wydawało się, że to płynna ciemność stoi przed nimi, a po chwili wynurzył się z niej mężczyzna. Wysoki, o czarnych włosach i bladym licu. Chłopiec zasłonił siostrę, jego dłonie porosły kamieniem.
-Kim pan jest? – Zapytał przerażony.
-Ja? Jestem Sebastian Finix, mieszkam tu niedaleko. Chodźcie ze mną dzieci, wiem, że jesteście wyjątkowe. Mogę was nauczyć panować nad waszymi darami, dać schronienie przed złymi ludźmi – szeptał bladolicy mężczyzna. Sierotki spojrzały po sobie, nie chłopiec, lecz dziewczynka podeszła do pana Finixa i chwyciła go za rękę. Brat wahał się, a nie można niestety powiedzieć by ten mężczyzna był cierpliwą osobą. Ciemność coraz gęściej zaczęła otaczać jego i dziewczynkę, sierotkę.
-Nie! Zaczekaj! Nie zabieraj Marii! – Krzyczał chłopiec, ale nim pochwycił dłoń siostry, ta zniknęła razem z panem Finixem…
… wiele lat minęło od tamtego wydarzenia. Pan Finix odszedł w tym czasie z tego świata, jego miejsce zastąpiła córka.

~***~

Jest rok 2016, pani Finix przemieniła pensjonat w szkołę z internatem dla utalentowanych, a także osób, które ewidentnie potrzebują pomocy. Uczniowie i uczennice ściągają do Szkoły Finix z różnych stron świat z różnymi problemami, w których rozwiązaniu pomaga pani Finix. Jednak to nie uczniowie potrzebujący pomocy w opanowaniu swoich zdolności byli problemem, nim były stworzenia agresywne i wrogo nastawione, które pojawiać zaczęły się znikąd i stanowiły zagrożenie zarówno dla uczniów szkoły Finix jak i dla mieszkańców pobliskiego Chester.

» Grupy dostępne na forum