Lucille Mary Sibley

---

Imię i nazwisko: Lucille Mary Sibley (Hale)
Pseudonim: Devilish Scream
Data urodzenia (wiek): 03.10.1859 (29)
Miejsce zamieszkania:  Yellow Hill
Wykonywany Zawód: Księgarka
Stan Cywilny Wdowa

---

Słowiczy lament/Krzyk Baanshe – zdolność do emitowania skrajnie wysokich lub niskich dźwięków zdolnych niszczyć przedmioty lub ogłuszać przeciwników.
~~Niszczenie przedmiotów: potrafi skierować fale dźwiękowe na dany przedmiot i je zniszczyć. Może to być szkło, meble, drzwi. Ściany jest nawet w stanie skruszyć i zniszczyć przy doborze odpowiednich fal i natężeniu dźwięku.
~~ Ogłuszanie przeciwników: potrafi całą swoją siłę przeznaczyć na ogłuszenie przeciwnika, co powoduje nawet krwawienie z uszu i na jakiś czas ogłuszenie przeciwnika. W nielicznych wypadkach śmierć.
Pirokineza – zdolność do świadomego kontrolowania i zwiększania energii kinetycznej wedle własnego uznania, co może doprowadzić do samozapłonu. Zdolność może pozwolić na wytworzenia ognia, ale nie zawsze. Zawsze jednak pozwala to kontrolować lub absorbować ogień.
~~Kontrola: Nadal uczy się kontroli ognia, jednak na tę chwilę potrafi podpalić daną rzecz lub budynek- co nie zawsze wyjdzie jakby chciała. W mniejszym lub większym stopniu ogień się pojawi.
W czasie niestabilności emocjonalnej, wybuchów emocji kontrola wychodzi jej w 3/4 spoza kontroli, a wtedy zapala się cokolwiek. Wygląda to mniej więcej tak Pokaz niekontrolowanej mocy ognia
~~Absorbowanie ognia- Umiejętność nieodkryta.

---

Lucille za młodu była żywą dziewczynką, nie bojącą się nawet ciemności. Zwarta, gotowa do wyzwań postawia sobie coraz to większe wyzwania. W późniejszych czasach zapał z dzieciństwa przygasnął i z odważnej kobiety stała się spokojna i rozważna. Nigdy pochopnie nic nie wykonuje, zawsze musi przemyśleć coś by nie wpaść w kłopoty. Do osób ma neutralne nastawienie. Uśmiech zawsze gości na jej twarzy, co nie oznacza iż jest przyjazna. Jej zaufania od tak nie można uzyskać. Niektórzy trudzili się latami by Luc wyjawiła co ją trapi.
Nigdy nie mówi co jej leży na sercu, woli to spisać w notatniku lub zaszyć się w księgarni w książkach. Osoby dla niej nie były nigdy czymś ważnym. Od momentu kiedy miała 16 lat marzyła o zamąż-pójściu i mieć gromadkę dzieci. Choć na te czasy byłoby to ciężkie.
Jej serce wraz ze śmiercią męża, które do dnia dzisiejszego jest zagadką, a minęły już ponad 2 lata jest zamrożone, jest kamieniem.Świat stał się dla niej mroczny i tylko samotność może ją utrzymać przy życiu. Od ludzi trzyma się z daleka, gdyż niestabilność emocjonalna nie pozwala jej na zdrowe rozumowanie.
Dziwność wypisaną ma na twarzy, groźbę wypisaną na wargach. W oczach widnieje jedynie pustka, która mogłaby pochłonąć ludzkie dusze.Kto znajduje się przy Niej nie może czuć się ani pewnie ani tym bardziej bezpiecznie. Widząc cierpienie ludzkie nie ingerowała, jedynie co robiła to przyglądała się. Widok krwi podniecał ją oraz zawsze miała ochotę jej spróbować. Musząc się kontrolować odizolowała się od innych nie tracąc przy tym swej reputacji.
Jako znajoma jest dość specyficzna i dziwna, jednak zaprzyjaźniając się z kimś pozostanie wierna i ufna. Nigdy nie skrzywiłaby swoich bliskich. W domu Finix miała przyjaciela, który rozumiał ją akceptował we wszystkim. Po dziś dzień utrzymują ze sobą kontakt listowny. Ów przyjaciel wie doskonale co dzieje się z Luci i nie gardzi nią, ani nie odtrąca. Luci nie przyznała mu się iż jest jej młodzieńczą miłością.

---

Jej życie zaczęło się od problemów podczas porodu. Pępowina zakręciła się wokół jej szyi nie pozwalając na wyjście z łona matki. Po uporczywych działaniach lekarza nadano jej imię oraz rodzice czcili ją niczym Boga. Rodzice Luci nie posiadali żadnych mocy. Być może matka, która była posądzana o magię ponieważ jej rany szybciej znikały niż innym mieszkańcom wioski.
Luci dorastała z uśmiechem na twarzy. Radosna, promienna i pełna życia. Jej bliscy widzieli zmiany zachodzące w Niej więc postanowili się czym prędzej tym zająć..
W Wieku 10 lat została skierowana do domu Finix by tam mogła nauczyć się kontrolowania swych mocy. Rodzice byli z Niej bardzo dumni, ale i też zaniepokojeni stanem jej umysłu, bowiem podczas "ataków" jej zdolności traciła kontakt ze światem.
W domu Finix poznała pewnego chłopca, z którym szybko się zaprzyjaźniła. Skrycie się w nim nawet kochała. Nauczyła się wielu sztuczek dotyczących jej umiejętności, co spowodowało wyrośniecie z małej radosnej dziewczynki w prawdziwą kobietę potrafiącą zadbać o siebie. Nie ujawniając co potrafi znalazła pracę w księgarni jej przyszłego męża Thomasa. Ślub zorganizowano po rocznej znajomości dwójki. Oboje byli w sobie do granic możliwości zakochani. Nie widzieli świata poza sobą. Inni zazdrościli im tego uczucia, gdyż nie ukrywali jej przed światem. Będąc znaną w otoczeniu miasteczka Luci miała kilku przyjaciół za których mogłaby oddać życie.
Cala sielanka skończyła się w momencie, kiedy to jej mąż Thomas poszedł do lasu nazbierać trochę kwiatów dla swojej pięknej żony. Tam spotkała Go niemiła niespodzianka w postaci agresywnego wilka. Staczając z nim walkę wilk pokazał swoją dzikość i nieubłaganie. Thomas przegrywał walkę o swoje życie, a Luci nie wiedząc co się działo z jej mężem poszła na spacer lasu. Tam spostrzegła swojego męża pod drzewem oraz wilka. Nie chcąc stracić miłości życia pobiegła mu na ratunek. Użyła swych mocy i krzykiem przeraźliwym ogłuszyła wilka, któremu udało się uciec. Thomas niestety nie miał tyle szczęścia co jego przeciwnik. Z uszu ciekła mu krew, a serce biło zbyt szybko. Luci chciała go ratować, zatamować krwawienie z ramion, klatki piersiowej (rany zadane przez wilka) jednak niestety było za późno.( Thomas na dodatek miał problemy z sercem). Na rękach małżonki oddał ostatnie tchnienie. Luci widząc swoje zakrwawione dłonie skosztowała płynu, co okazało się być smaczne. Z diabelskim uśmiechem odeszła z miejsca zbrodni. Była odurzona krwią, czego nie była do końca świadoma. Pozostawiając ciało swego męża wróciła ukradkiem do domu i tam zmyła ślady krwi z ubrania. Przejęła księgarnie po mężu, zorganizowała pogrzeb i po dziś dzień opłakuje śmierć Thomasa. Wiedziała iż chwila zapomnienia sprawiła iż jej mąż nie żyje i dla tego obwiniała się o to. Każdej nocy zamartwia się o samą siebie. Nie rozumie niekiedy co dzieje się w jej głowie i dlaczego tak działa na nią krew. Chciałaby wiedzieć nie jedno, jednak jej rodzice milczą o swej przeszłości, która zapewne by pomogła Luci dojść do prawdy.